Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.07.2018 08:17 Publikacja: 09.07.2018 08:17
Foto: AFP
Hotelarze i mieszkańcy miejscowości wypoczynkowej Playa de Palma na Majorce twierdzą, że lokalne władze nie pomagają im w rozwiązaniu problemu pijanych turystów. Dlatego zażądali, żeby 34 procent przychodów z podatków zostało przekazane do gminy z przeznaczeniem na samodzielne zarządzanie wydatkami na jej rzecz. Taką informację opublikowała gazeta „Mallorca Zeitung" na swojej stronie internetowej.
Inicjatorzy akcji mówią, że w tym roku jest gorzej niż w zeszłym. – Odrobiliśmy naszą pracę domową i poczyniliśmy milionowe inwestycje w hotele. Ale gmina nie dotrzymała swoich obietnic – mówi wiceprezes organizacji hotelarskiej w Playa de Palma José Antonio Fernández Alarcón. – Turyści, którzy przyjeżdżają tu, żeby się upijać, muszą zostać wypędzeni. Należy ich złapać i ukarać. Jak to możliwe, że nie można poradzić sobie z problemem na promenadzie ciągnącej się cztery kilometry? – pyta. W podobnym tonie wypowiadają się mieszkańcy kurortu.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas