Od początku grudnia wszystkie samochody osobowe mogą wjeżdżać na jezdnię A (najbliżej hali odlotów), która wcześniej zarezerwowana była tylko dla taksówek. Dla prywatnych pojazdów tak jak dotychczas dostępna jest również jezdnia B. Na obu jezdniach wyznaczone zostały nowe miejsca postojowe, dzięki czemu ich łączna liczba przed terminalem wzrosła z 34 do 89. Na najbardziej oddalonej od hali odlotów jezdni C obowiązuje zakaz zatrzymywania się. Tą jezdnią można dojechać do hoteli lub na parkingi.

- Na jezdni A samochody można zatrzymywać po obu stronach, zarówno na prawym, jak i lewym pasie. Ważne by wolny pozostał pas środkowy, którym odbywa się ruch przelotowy umożliwiający wjazd i wyjazd pojazdów sprzed hali – wyjaśnia Grzegorz Kowalczyk, inżynier ruchu drogowego Portów Lotniczych.
Kierowcy podjeżdżający pod halę odlotów powinni pamiętać, że na jezdniach A i B obowiązuje zakaz postoju oznaczony znakiem B-35. Przepisy dopuszczają chwilowe zatrzymanie pojazdu w celu wysadzenia pasażera i jego bagażu. Kierowca nie może jednak oddalać się od pojazdu i zaraz po wyładunku musi odjechać. Samochody pozostawiane w tej strefie na czas dłuższy niż minuta mogą zostać odholowane na koszt właściciela pojazdu.
Parkowanie samochodów na okres dłuższy niż minuta dozwolone jest w wyznaczonych miejscach na parkingach zlokalizowanych w najbliższym sąsiedztwie terminala. Cenniki parkingów dostosowane zostały do potrzeb kierowców i umożliwiają pozostawienie auta zarówno na krótsze, jak i dłuższe okresy – parkowanie na okres do 30 minut kosztuje 5 złotych.