Dziś pozamykane były wszystkie miejscowe szkoły. Nieczynnych jest też wiele budynków użyteczności publicznej. W środkowej części wyspy kilka wsi odciętych jest od świata. W miejscowości Furiani zawalił się zalany przez wodę dach domu handlowego. Zatopione są setki samochodów.
Meteorolodzy zapowiadają kolejną tymczasem falę ulewnego deszczu. Nad Korsyką przechodzą gwałtowne wichury w porywach przekraczające sto kilometrów na godzinę, na wybrzeżu osiągając nawet sto trzydzieści. Władze apelują do mieszkańców, by nie wychodzili z domów.
Poważne straty żywioł spowodował w południowo-wschodniej Francji i na wybrzeżu śródziemnomorskim, zalewanym przez wysokie fale. Kilka tysięcy domów pozbawionych jest prądu. W tym rejonie przewidywane są kolejne nawałnice i minitornada, a na wyżej położonych terenach Alp Śródziemnomorskich - także grad.
