Moskwa - uliczni muzycy tylko z licencją

Władze Moskwy chcą licencjonować ulicznych grajków. Ma to być kompromis pomiędzy oczekiwaniem turystów, doceniających nastrój w najważniejszych punktach miasta, i zmęczonych muzyką mieszkańców

Publikacja: 10.07.2015 12:40

Moskwa - uliczni muzycy tylko z licencją

Foto: Pixabay

Według dziennika "Rossijskaja Gazieta" moskiewski ratusz pracuje nad szczegółowymi przepisami, które określą zasady ulicznego muzykowania.

Dźwięki skrzypiec, harmoszek i gitar można dziś usłyszeć w przejściach podziemnych, na skwerach i moskiewskich deptakach. Policja często przegania jednak grajków, przede wszystkim na prośbę mieszkańców okolicznych kamienic, zmęczonych nieustanną muzyką dobiegającą z ulicy.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Cykl Partnerski
Miasta w dobie zmiany klimatu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"