Rosyjska Duma przyjęła ustawę włączającą Krym do grupy regionów, w których dozwolona jest działalność hazardowa.
- Powołanie strefy hazardu w Republice Krym spowoduje przyciągniecie na półwysep dodatkowych inwestycji, stworzy nowe miejsca pracy, da dochody do budżetu regionalnego - zapewniał w parlamencie Anatolij Kratow, szef komitetu ds polityki gospodarczej, innowacyjności i przemysłu.
Pieniądze i inwestorzy są na Krymie bardzo pożądani. Minister finansów Anton Siłuanow podał, że Rosja w przyszłym roku wyda na zagarnięty półwysep 100 mld rubli (2,7 mld dol.). W programie inwestycyjnym jest rozpoczęcie budowy mostu Kierczeńskiego, który połączy Krym z Rosją.
Według ekspertów budżet Krymu może zyskać dodatkowo 25 mld rubli rocznie z wpływów z kasyn i domów gry. Do tego dojdzie wzrost dochodów z turystyki, rozwój hotelarstwa i gastronomii. Hazard ma być też panaceum na stojące bezczynnie obiekty olimpijskie w Soczi.
Duma rozszerzyła granice strefy hazardu w Kraju Krasnojarskim. Kasyna będą mogły powstać tylko w obiektach wybudowanych za pieniądze prywatnych inwestorów.