Unijny komisarz ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa Virginijus Sinkevicius stwierdził w wystąpieniu w Parlamencie Europejskim, że przyjęcie Rumunii i Bułgarii do strefy Schengen do końca tego roku jest jednym z priorytetów prezydencji Hiszpanii w Radzie Unii Europejskiej, pisze portal Schengen Visa Info.
Komisarz podkreśla, że od 2011 roku oba kraje spełniają już wszystkie wymogi związane z przyjęciem ich do tej grupy. Jego zdaniem, kontrole między Rumunią i Bułgarią a państwami strefy powodują niepotrzebne obciążenia. Sinkevicius przytacza też dane, z których wynika, że w pierwszych miesiącach tego roku presja migracyjna wzdłuż szlaku zachodniobałkańskiego spadła o 25 procent.
Czytaj więcej
Bali wprowadza opłatę turystyczną. Zacznie obowiązywać w przyszłym roku i ma wynieść 10 dolarów od osoby. Tak zebrane pieniądze będą przeznaczone na ochronę środowiska i dziedzictwa kulturowego – zapowiadają tamtejsze władze turystyczne.
Komisja Europejska już zintensyfikowała prace z hiszpańską prezydencją, żeby podjąć decyzję w tej sprawie do końca tego roku. 12 lipca parlament Unii Europejskiej przyjął nawet nową rezolucję wzywającą Radę UE do poważnego potraktowania akcesji obu krajów do obszaru bezgranicznego przed końcem tego roku. Poparło ją 526 posłów, 57 było przeciwnych.
„Obywatele Bułgarii i Rumunii są dyskryminowani, ponieważ napotykają opóźnienia, trudności biurokratyczne i ponoszą dodatkowe koszty podczas podróży lub prowadzenia interesów za granicą w porównaniu z ich odpowiednikami w strefie Schengen” - czytamy w rezolucji.