Lotnisko Sphinx w Gizie to stosunkowo nowy port lotniczy, który znajduje się 45 kilometrów od Wielkich Piramid. W założeniu ma obsługiwać głównie ruch turystyczny, można tam dolecieć na przykład Wizz Airem z Węgier czy Włoch. Ma też służyć ruchowi wewnątrz kraju - ta możliwość jest przeznaczona do gości wypoczywających nad Morzem Czerwonym, którzy chcą wybrać się na zwiedzanie Gizy i Kairu.
Od 4 listopada mogą skorzystać z takiej oferty dzięki uruchomieniu lotów przez linię lotniczą Air Cairo. Przewoźnik zaplanował loty z lotniska Sphinx do Szarm el-Szejk, Luksoru i Asuanu, wcześniej w rozkładzie miał już loty do Hurghady.
Czytaj więcej
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie to tylko „próbne otwarcie” przed oficjalną inauguracją, której data nie jest jeszcze znana.
Kurorty nad Morzem Czerwonym, gdzie głównie wypoczywają turyści, dzielą od stolicy kraju setki kilometrów. Najczęściej turyści chcący zwiedzić piramidy, pokonują te odległości w autokarach. Połączenia lotnicze radykalnie skrócą te podróże.
Ceny biletów zaczynają się od 96 euro w jedną stroną przy połączeniu z Kairu do Hurghady lub Szarm el-Szejk. Za lot do Luksoru trzeba liczyć co najmniej 108 euro, a do Asuanu 113 euro, czytamy na stronie przewoźnika.