Po prawie trzech miesiącach działania w bardzo ograniczonym zakresie FlixBus zaczyna przywracać kursy, o czym informuje w komunikacie. Na razie ogłosił rozkład na Wielkanoc i kwiecień. Będzie on liczyć 19 linii – przez ostatnie trzy miesiące regularnie kursowało pięć, 25 marca rozpoczną się kursy kolejnych 14 (przed pandemią połączeń było ponad 220). Tego dnia ponownie wystartują też połączenia niemieckiego oddziału FlixBusa.
– Pełne wznowienie działalności planowaliśmy pierwotnie na koniec kwietnia, czyli w momencie otwarcia kalendarza wiosenno-letniego, jednak z uwagi na rosnące zapotrzebowanie na podróże i sygnały od naszych pasażerów zdecydowaliśmy się na wcześniejsze uruchomienie części połączeń – mówi dyrektor zarządzający FlixBusa w Polsce, na Ukrainie i w krajach bałtyckich Michał Leman, cytowany w komunikacie. – Czas zamrożenia siatki wykorzystaliśmy przede wszystkim na usprawnienie procesów i solidne przygotowanie na nadchodzący sezon. Zarówno my, jak i nasi partnerzy autobusowi z niecierpliwością czekamy na powrót do pełnej skali działalności – dodaje.
CZYTAJ TEŻ: FlixBus: 2020 rok zabrał nam prawie połowę pasażerów
W kwietniowej ofercie FlixBusa znalazły się zarówno kierunki krajowe (Warszawa, Poznań, Wrocław, Kraków, Szczecin, Białystok, Katowice, Konin, Kielce, Łódź, Karpacz), jak i zagraniczne (Rotterdam, Paryż, Hamburg, Berlin, Amsterdam, Drezno, Hanower, Dortmund, Essen, Bonn).
Cztery linie mają na razie kursować tylko na Wielkanoc. Są to: Poznań – Karpacz, Wrocław – Zakopane, Warszawa – Lublin i Warszawa – Rzeszów (z nowymi przystankami w Stalowej Woli i Sandomierzu). Dodatkowo z Polski będzie można bezpośrednio dojechać między innymi do Kijowa, Odessy i Lwowa.