Polska w końcu aktywowała Unijny Mechanizm Ochrony Ludności, dzięki któremu Polacy wracają teraz za darmo z zagranicy do kraju. Tymczasem ci, którzy wrócili wcześniej, sami płacili za siebie. Budzi to wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich z punktu widzenia konstytucyjnej zasady równości.
CZYTAJ TEŻ: Tańszy LOT do Domu. Dzięki unijnym dopłatom
Celem Mechanizmu Ochrony Ludności jest współpraca państw członkowskich Unii Europejskiej w sytuacjach kryzysowych. Pomoc udzielana jest na prośbę poszczególnych państw. Dzięki skorzystaniu z Mechanizmu niektórzy Polacy będą mogli wrócić do kraju za darmo lotami, których koszty do 75 procent pokryje Unia Europejska.
Z informacji prasowych i wniosków kierowanych do Rzecznika Praw Obywatelskich przez obywateli, którzy wracali do kraju w ostatnich tygodniach wynika, że inne państwa członkowskie już wcześniej skorzystały z tej formy pomocy, zapewniając obywatelom bezpłatne powroty. Koszty dużej części lotów organizowanych w ramach akcji LOT Do Domu były natomiast pokrywane przez samych pasażerów.
– Może to budzić wątpliwości z punktu widzenia zasady równości, o której mowa w art. 32 Konstytucji – wskazuje RPO. Obywatele pytają o możliwość zwrotu pieniędzy za zakup biletów lotniczych.
– Znajdowali się oni w identycznej sytuacji, jak obywatele, którzy dopiero skorzystają z tej możliwości – podnosi rzecznik. Zdaniem rzecznika powinni być traktowani na tych samych zasadach, zwłaszcza, jeżeli istniała możliwość zapewnienia im takiej samej pomocy. – Celowe wydawało się więc wcześniejsze skorzystanie z programu unijnego – wskazuje Rzecznik.