Ryanair zatrudnia „znaczną liczbę” ukraińskich pilotów i personelu pokładowego, aby móc bez problemu przywrócić swoje bazy w Ukrainie po zakończeniu wojny - informuje Agencja Reutera, powołując się na słowa dyrektora generalnego Ryanaira Michaela O’Leary’ego.

Czytaj więcej

O'Leary: Sprzedaż biletów bije rekordy, czegoś takiego jeszcze nie widziałem

- Bardzo angażujemy się w powrót do Ukrainy, gdy tylko będzie to bezpieczne - powiedział O’Leary przy okazji omawiania wyników finansowych swojej firmy za trzeci kwartał 2022 roku.

Reuter przypomina, że w przededniu konfliktu prezes rozważał umieszczenie w tym kraju do 20 samolotów.