Dyrektor ds. marketingu Grupy Puntacana, firmy specjalizującej się w rozwoju turystyki, Paola Rainieri, w rozmowie z hiszpańskim portalem Tourinews podkreśla, że Punta Cana jako kierunek turystyczny jest świadoma konieczności poprawy usług dla turystów. Nie tylko w czasie pobytu – tu mowa o gastronomii, wycieczkach czy transporcie - ale już w momencie przylotu do Dominikany.

Rainieri przywołuje przykład lotniska w Punta Canie, które koszem 80 milionów dolarów kończy właśnie budowę terminala B i miejsc postojowych dla 13 samolotów. Port będzie mógł obsłużyć rocznie 3 miliony pasażerów więcej. Poprawi to wygodę przylatujących, chociażby dzięki temu, że czas oczekiwania na walizkę nie przekroczy 20 minut.

W zeszłym roku lotnisko w Punta Canie zanotowało rekordową liczbę pasażerów – 8 milionów. To pierwszy taki wynik w jego 39-letniej historii, ale też w historii kraju. Port przyjmuje 65 procent turystów, którzy przylatują do Dominikany.

Czytaj więcej

Dominikana na dobrej drodze do 7 milionów turystów w tym roku