Ze statystyk Ministerstwa Turystyki Dominikany wynika ponadto, że z Polski przyjechało w tym roku ponad 45 tysięcy gości. Większość odwiedziła południowo-wschodni region Punta Cana (33,2 tysiąca osób) – to tam swoich klientów wozi m.in. Itaka, Coral Travel i TUI Poland. Z kolei na Puerto Plata, gdzie latają dreamlinery LOT-u wynajmowane przez Rainbowa, wypoczywało 11 tysięcy osób.
Czytaj więcej
Dominikana jest krajem, do którego w tym roku najszybciej wracali turyści podróżujący samolotami. W Europie najlepiej radziły sobie pod tym względem Turcja i Grecja. Przy czym rekordowe wyniki miała Antalya.
Pozostali pasażerowie wybrali inne, mniejsze rejony turystyczne kraju. Najlepszym miesiącem był styczeń – wówczas do Dominikany z Polski wybrało się 10,2 tysiąca podróżnych, a najsłabszym maj z liczbą 1026 pasażerów.
Jeśli prognozy się potwierdzą, Dominikana będzie jednym z pierwszych krajów na świecie, w którym całkowicie wróci ruch turystyczny sprzed pandemii.
Sektor turystyczny przynosi znaczące wpływy budżetowi państwa - w pierwszych 11 miesiącach roku było to 7,81 miliarda dolarów, jeśli prognozy się sprawdzą, za cały rok będzie to 8,5 miliarda dolarów.