Prezydent Joe Biden zapowiedział zniesienie od 1 listopada restrykcji nałożonych półtora roku temu w zawiązku z pandemią COVID-19. Objęte nimi są kraje strefy Schengen (niezależnie od stopnia zainfekowania), Wielka Brytania, Chiny, Indie, RPA, Iran i Brazylia. Zabronione są też w większości podróże drogą lądową z Kanady i Meksyku.
Poza okazaniem dowodu zaszczepienia przeciwko COVID-19 podróżni będą musieli przedstawić negatywny wynik testu na covid zrobionego w ciągu 72 godzin poprzedzających przyjazd, a do tego będą obowiązani podać dane kontaktowe na wypadek konieczności poddania się kwarantannie, gdyby zaszła taka potrzeba.
- Linie lotnicze będą zobowiązane do zbierania informacji o każdym podróżującym do USA, w tym jego numeru telefonu i adresu e-mail – zapowiedział koordynator ds. pandemii w Białym Domu Jeff Zients. - Umożliwi to Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom oraz stanowym i lokalnym urzędnikom odpowiedzialnym za zdrowie publiczne śledzenie podróżnych przyjeżdżających i osób wokół nich, jeśli ktoś był potencjalnie narażony na COVID-19 i inne patogeny.
Nowe zasady mają obowiązywać w tym samym zakresie podróżnych ze wszystkich krajów.
Na razie nie wiadomo, jakie szczepionki będą uznawać amerykańskie władze.