LOT: Chętni na pilotów lecą do nas z całego świata

W tym tygodniu LOT ogłosi kolejny nabór na pilotów i personel pokładowy. Po czerwcowej informacji, że planuje zatrudnić 300 nowych pilotów zgłosiło się ponad tysiąc kandydatów. Niektórzy nawet z Gwadelupy

Publikacja: 23.08.2018 13:28

LOT: Chętni na pilotów lecą do nas z całego świata

Foto: Materiały prasowe LOT, fot. Jacek Bonczek

W zaawansowanym procesie rekrutacji jest kilkudziesięciu kandydatów, którzy zaczną się szkolić w październiku z umiejętności pilotowania konkretnego typu samolotu. Ponad tysiąc aplikacji przyszło do LOT-u z różnych stron świata – informuje biuro prasowe przewoźnika. 90 procent z nich było z Europy (np. z Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Węgier, Hiszpanii, Czech, Słowacji, Rumunii, Serbii i Chorwacji). Ofertą polskiego przewoźnika zainteresowani są również kandydaci z USA, Bliskiego Wschodu, czy nawet z Ekwadoru, Nowej Zelandii, Australii i Gwadelupy.

Czytaj też: „LOT rozwija się na Węgrzech, szuka pilotów”.

Spotkania rekrutacyjne odbywają się co tydzień na zmianę: w Warszawie i Budapeszcie. Uczestniczą w nich przedstawiciele brokera, firmy LOT Crew, którzy prezentują swoją ofertę w ramach dni otwartych.

– Wygląda na to, że te działania procentują – mówi cytowany w komunikacie LOT-u prezes spółki LOT Crew Jerzy Makula. – Wszystkie zgłoszenia drobiazgowo sprawdzamy, spotykając się z kandydatami i wybierając z nich tych, którzy najbardziej odpowiadają naszym kryteriom. Zależy nam na najlepszych, dlatego planujemy kontynuować rekrutację co najmniej do końca roku.

LOT poszukuje kapitanów i pierwszych oficerów na samoloty Bombardier Q400 i Embraer 170/190. Przewoźnik finansuje koszty szkolenia pilota z licencją i wymaganym nalotem. To jednak dopiero początek ścieżki kariery: w związku z rozwojem LOT-u w ciągu trzech lat możliwe jest przeszkolenie na pilota boeinga B737 i B787 Dreamliner.

– Zainteresowanie naszą ofertą to dowód, że LOT jest atrakcyjnym pracodawcą – dodaje dyrektor komunikacji korporacyjnej LOT-u Adrian Kubicki. – W odróżnieniu od wielu linii lotniczych zapewniamy nowym pilotom pełen pakiet szkoleń, za które nie muszą płacić. Dajemy im też możliwość rozwoju zawodowego, a zasady awansowania w naszej linii nie są oparte wyłącznie na kryterium starszeństwa, lecz kryterium umiejętności.

Wymagania wobec kandydatów na kapitanów to m.in.: ważna licencja liniowa, ważne badania medyczne pierwszej klasy, nalot co najmniej 3000 godzin, z tego co najmniej 1000 godzin w załogach wieloosobowych w funkcji kapitana, język angielski na poziomie 5 w skali ICAO i prawo do pracy na terenie UE. LOT wdrożył na swoich pokładach zasady anglojęzycznego kokpitu, dlatego nie wymaga od kandydatów na pilotów znajomości języka polskiego. Od kandydatów na pierwszego oficera wymaga się m.in. licencji liniowej (może być to licencja „frozen”) i nalotu ogólnego minimum 200 godzin.

Pilot zaczyna pilotaż od turbośmigłowego Bombardiera Q400, potem może latać wąskokadłubowymi samolotami odrzutowymi typu Embraer i Boeing 737 (w tym B737 MAX 8) a na koniec wyszkolić się na pilota szerokokadłubowego boeinga 787 Dreamliner.

Z LOT-em współpracuje obecnie ponad 700 pilotów, którzy wykonują regularne rejsy rozkładowe i czarterowe. Jednocześnie firma szuka do bazy w Budapeszcie członków personelu pokładowego. Obecnie ma 1,3 tysiąca stewardes i stewardów, w tym 60 z Węgier, ale w 2019 r. ich liczba ma wzrosnąć do co najmniej 250. Ogłoszenie w sprawie kolejnego naboru pojawi się w ciągu najbliższych dni.

Zarówno pilotom, jak członkom personelu pokładowego, LOT oferuje warunki podobne do tych, na których zawierane są kontrakty z dotychczasowymi współpracownikami przewoźnika. – Oferta, którą wspólnie z naszym brokerem LOT Crew kierujemy do pilotów, stewardes i stewardów jest dodatkowo atrakcyjna z uwagi na stałe przypisanie do jednej z dwóch baz operacyjnych: w Warszawie i Budapeszcie. W przeciwieństwie do przewoźników niskokosztowych, od załóg LOT-u nie oczekuje się częstych zmian baz, co zmniejszałoby komfort ich pracy i mogłoby negatywnie wpływać na życie rodzinne – dodaje Kubicki.

Przejazdy
Bruksela: Zmusić koleje do sprzedawania biletów przez agentów internetowych
Przejazdy
Lotnisko Chopina – w lipcu najlepsze wyniki od początku pandemii
Przejazdy
Wizz Air: W sierpniu będziemy latać jak przed pandemią
Przejazdy
Lotnisko Chopina: W marcu czartery rosły nam najmocniej
Przejazdy
Zakaz lotów przedłużony do końca roku