O pozwie pisze na swojej stronie internetowej brytyjski dziennik „The Independent”.
Ronald i Eva Weissbergerowie z Broward County na Florydzie uważają, że firma organizująca rejs przedkładała swoje zyski nad bezpieczeństwo pasażerów i nie miała przygotowanych procedur postępowania na wypadek epidemii. W pozwie złożonym do sądu w Los Angeles Weissbergerowie wytknęli, że pasażerowie przed wejściem na pokład wycieczkowca nie byli poddani kontroli ani badaniom.

Jednocześnie para przekonuje, że zaniedbania firmy spowodowały u nich stres i traumę. Obawiają się bowiem zarażania koronawirusem po tym, jak zostali zmuszeni do pozostania na pokładzie statku, na którym potwierdzono zakażenie.

CZYTAJ TEŻ: Statek z zarażonymi wypuszcza pasażerów w Kalifornii