Muzeum nie może ograniczać przewodników

Niemiecki przewodnik turystyczny wygrał proces, który wytoczył Muzeum w Kostrzynie nad Odrą. Domagał się w nim prawa do oprowadzania po placówce i przyległych jej terenach bez konieczności podpisywania umowy z muzeum

Publikacja: 14.02.2017 09:50

Twierdza Kostrzyn. This file is licensed under the Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 Inte

Twierdza Kostrzyn. This file is licensed under the Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International license.

Foto: Wikipedia

Z przepisów ustawy z 1991 roku o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej wynika, że przewodnicy turystyczni mogą oprowadzać wycieczki po muzeach, wystawach i zabytkach, jeżeli tego zadania nie wykonuje osoba upoważniona przez muzeum, organizatora wystawy albo właściciela lub posiadacza zabytku. Inni przewodnicy mogą to czynić wyłącznie na zlecenie muzeum lub po zawarciu odpowiedniej umowy.

Przewodnik turystyczny Eryk N. (dane zmienione), obywatel niemiecki mający również obywatelstwo polskie, działa w obu tych państwach na podstawie zgłoszenia działalności gospodarczej w Niemczech i unijnej zasady wzajemności w Polsce, głównie w Kostrzynie nad Odrą. Tu znajduje się największa atrakcja turystyczna miasta: zespół fortyfikacji Twierdza Kostrzyn nad Odrą, przez który przebiega granica polsko-niemiecka. Większość obiektów leży po stronie polskiej. Wspólnie tworzą Muzeum Twierdzy Kostrzyn nad Odrą, licznie odwiedzane przez wycieczki, zwłaszcza niemieckie.

Dyrektor muzeum Ryszard Skałba mówi, że Eryk N. nie stosuje się do przepisów ustawy z 1991 roku, ustalających ograniczenia dla przewodników wycieczek. Muzeum ma wykwalifikowanych pracowników z uprawnieniami do obsługi turystycznej – więc na jego terenie nie może działać zewnętrzny przewodnik. Tymczasem Eryk N. sam, bez żadnej umowy i bez opłat za wstęp, oprowadza wycieczki po twierdzy. Powodowało to liczne scysje, interwencje straży miejskiej i policji oraz sprawy w sądach cywilnym i karnym.

W 2015 roku Rada Miasta zmieniła uchwałą § 1 statutu Muzeum. Terenem działania Muzeum miał być „obszar, oddany przez miasto do użytkowania na podstawie umowy użyczenia z 12 stycznia 2015 roku, w tym nieruchomości zabudowane obiektami fortyfikacyjnymi Twierdzy Kostrzyn nad Odrą" – głosiła uchwała. W 2016 roku Eryk N. zaskarżył ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim. Powołując się na konstytucyjny zakaz dyskryminacji i swobodę działalności gospodarczej, zarzucił, że zmiana statutu jest próbą poszerzenia terenu działania muzeum o stare miasto i zmierza do usunięcia go z rynku jako konkurenta. Z regulaminu zwiedzania starego miasta wynika, że oprowadzać po nim mogą wyłącznie pracownicy muzeum, a inni przewodnicy wyłącznie na jego zlecenie lub zawarciu odpowiedniej umowy.

– Stare miasto i Twierdza Kostrzyn powinny być ogólnodostępne – przekonywał przewodnik.

– W zmianie statutu chodziło nie tylko o środki, za które miasto utrzymuje muzeum, lecz i o narrację – wyjaśnia dyrektor placówki Ryszard Skałba. – Nie może być tak, że przewodnik opowiada wycieczkom o bohaterskiej obronie twierdzy przez Wehrmacht i o innych faktach historycznych w sposób nieuwzględniający polskiego punktu widzenia.

WSA w Gorzowie Wielkopolskim uznał uchwałę za powszechnie obowiązujący akt prawa miejscowego, a skargę, wniesioną na podstawie art. 101 ustawy o samorządzie gminnym za dopuszczalną – i stwierdził nieważność § 1 uchwały. W opinii sądu ten przepis, określający teren działania muzeum, nie zawiera wyraźnego i precyzyjnego jego oznaczenia przestrzennego, lecz odwołuje się do umów cywilnoprawnych, nieznanych adresatom statutu, które podlegały i nadal mogą podlegać zmianom w trybie cywilnym. Niejasne sformułowania mogą również ograniczać działalność gospodarczą osób trzecich (sygn. II SA/Go 782/16).

– To zaskakująca interpretacja, całkowicie niezgodna z wzorem statutu muzeum, który Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego publikuje w internecie, a który tylko ogólnie określa teren działania muzeum, np. powiat, województwo czy obszar RP – twierdzi Skałba. – Nigdzie nie ma mowy, że w statucie należy wyliczyć szczegółowo poszczególne działki, którymi zarządza muzeum. Z MKiDN, z którym konsultowaliśmy tę sprawę, uzyskaliśmy informację, że taki statut nie zostałby zatwierdzony, gdyż każda zmiana właścicielska wymagałaby jego zmiany - dodaje.

Wyrok właśnie się uprawomocnił, a Rada Miasta Kostrzyn postanowiła przygotować nowy statut. Konkretny teren i budynki nie będą w nim określone, lecz mają wynikać z umów. Jako obszar działania Muzeum Twierdzy Kostrzyn nad Odrą samorządowcy chcą wpisać obszar RP.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10