Obawa przed zamachami terrorystycznymi i niepewna przyszłość brytyjskiej waluty to główne powody, dla których mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa na tegoroczne wakacje wybierają kraje Europy Środkowej i Wschodniej. Jak podaje portal Travel Weekly, powołując się na badania firmy turystycznej Travelzoo, wśród kierunków najczęściej wskazywanych jako cel podróży zagranicznych znalazły się Bułgaria, Chorwacja i Polska. Co ciekawe, 45 procent respondentów przyznaje, że wcześniej nigdy nie brała pod uwagę wyjazdu do tych krajów.
Prawie połowa Brytyjczyków unika tradycyjnych kierunków wakacyjnych w Europie Zachodniej z powodu obaw o bezpieczeństwo, a 17 procent mówi, że na ich wybór wpływ ma słaby funt. Do Europy Środkowej i Wschodniej, traktowanej jako jeden region, wyjazd deklaruje 12 procent pytanych, do Hiszpanii wybiera się 10 procent ankietowanych.
Ponad jedna trzecia pytanych (w badaniu udział wzięło 1266 ludzi) planuje spędzić urlop w Wielkiej Brytanii, co oznacza 7-procentowy wzrost rok do roku.
– Cieszy nas, że Brytyjczycy rozważają Europę Wschodnią jako kierunek wyjazdowy w 2017 roku – mówi Joel Brandon-Bravo, dyrektor zarządzający Travelzoo na Wielką Brytanię. Dodaje, że brak w ofercie biur podróży takich kierunków jak egipski Szarm el-Szejk czy Tunezja (co związane jest zakazem lotów do tych miejsc wydanym przez tamtejszy MSZ) sprawia, że mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa szukają alternatyw.
– Klienci, którzy rozważają wyjazdy bardziej na Wschód, nie będą rozczarowani. Weźmy za przykład Półwysep Bałkański - wybrzeże Słowenii, Bośni i Hercegowiny oraz Czarnogóry położone są tylko rzut beretem od wschodniego wybrzeża Włoch. Gwarantują tak samo dobrą pogodę i piękne plaże, jeziora oraz góry i stanowią wspaniałą okazję dla Brytyjczyków do odkrywania nowych turystycznych perełek – twierdzi Brandon-Bravo. Jego zdaniem to, że mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa rozważają wyjazd do tańszych kierunków jest też dobrą informacją dla branży turystycznej. – Nasze ubiegłoroczne prognozy dotyczące popularności Stanów Zjednoczonych sprawdziły się, jesteśmy przekonani, że w tym roku na znaczeniu zyskają kraje Europy Wschodniej – podkreśla.