30 tysięcy euro za fałszywy alarm w samolocie

Linia lotnicza Small Planet będzie się domagała odszkodowania od pasażera, który w czwartek wszczął alarm na pokładzie samolotu z Warszawy do Hurghady

Publikacja: 20.11.2015 17:14

30 tysięcy euro za fałszywy alarm w samolocie

Foto: materiały prasowe

Jak powiedział nam Tomasz Ostojski z czarterowej linii lotniczej Small Planet, przewoźnik wstępnie oszacował swoje straty na co najmniej 30 tysięcy euro. Jest to koszt nie tylko awaryjnego lądowania w Burgas, ale też opłat lotniskowych, terminalowych, handlingowych, koszt posiłku dla pasażerów, którym przerwano lot, a przede wszystkim koszt wysłania po nich drugiego samolotu z Polski.Pasażerowie dotarli do celu podróży, czyli Hurghady z dziesięciogodzinnym opóźnieniem.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń