Protest rozpocznie się o godzinie 9.00 i potrwa do 17.00.
Tym razem najmocniej odczują go pasażerowie wybierający się z Frankfurtu w dalekie podróże. Strajkować będą bowiem piloci latający największymi samolotami, które obsługują trasy międzykontynentalne.
Jutrzejsza akcja będzie już czwartym protestem pilotów Lufthansy, odkąd w sierpniu załamały się negocjacje pomiędzy związkiem zawodowym Cockpit a władzami firmy. W minionym tygodniu piloci strajkowali na lotnisku w Monachium.
W sporze między związkiem zawodowym pilotów a władzami koncernu chodzi m.in. o możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury, niekiedy już w wieku 55 lat. Lufthansa chce ograniczyć te świadczenia, piloci są jednak przeciwni takim zmianom.