Panie uznały, że nowe stroje są zbyt obcisłe i skąpe, a to - ich zdaniem - może prowokować pasażerów do niewybrednych żartów a nawet do molestowania.

Paniom szczególnie nie przypadły do gustu bluzki. Zdaniem doświadczonych stewardes linie lotnicze specjalnie wybrały taki krój, dzięki któremu np. przy podawaniu posiłków pasażerowie będą mogli dojrzeć część zakrytego w dotychczasowych uniformach ciała pań.

Związek zawodowy stewardes zdecydowanie zaprotestował przeciwko wprowadzaniu nowych uniformów argumentując, że statystycznie każda z członkiń personelu pokładowego jest obiektem molestowania przez pasażerów raz na 10 lotów.

Z badań wynika, że największe problemy sprawiają im pasażerowie, które dzięki częstym podróżom uhonorowane są przez linie specjalnymi kartami klubowymi.