Dzisiaj indeks dolara osiągnął najwyższy poziom od lipca 2010 roku, pokonując ważny poziom techniczny, co wskazuje, że ten pomiar siły waluty amerykańskiej wobec walut sześciu najważniejszych partnerów handlowych USA może jeszcze zyskać 5 procent.
- Dolar jest w czułym punkcie - uważa David Bloom, strateg walutowy w HSBC Holdings w Londynie. Jego zdaniem waluta amerykańska nadal będzie triumfowała wobec wszystkich innych walut.
Wprawdzie mocniejszy dolar może utrudnić prezydentowi Barackowi Obamie stymulowanie eksportu, ale równocześnie jest sygnałem, że gospodarka USA nabiera rozpędu, o czym świadczy większa niż prognozowano poprawa na rynku pracy. To nasila spekulacje, że Rezerwa Federalna zmniejszy pulę pieniędzy na skup z rynku obligacji skarbowych i hipotecznych.
Dzisiaj indeks dolara, obliczany przez Intercontinental Exchange i uwzględniający notowania waluty amerykańskiej wobec euro, jena, funta, franka szwajcarskiego, dolara kanadyjskiego i korony szwedzkiej, zyskał 0,1 procent, osiągając w pewnym momencie wartość 84,588, a więc najwyższy poziom od lipca 2010 r.
