Dreamlinery są za drogie

Boeing spróbuje zmniejszyć koszty produkowania B787 Dreamlinera o ponad miliard dolarów. Walczy o rentowność opóźnionego programu

Publikacja: 24.02.2012 17:35

Dreamlinery są za drogie

Foto: Bloomberg

Wiceprezes działu samolotów cywilnych BCA, Pan Shanahan powiedział na konferencji Barclays Capital na Florydzie, że dziś wszystkie B787 są produkowane ze stratą. Poproszony o oszacowanie możliwych oszczędności w produkcji kompozytowego samolotu stwierdził, że może to być ponad miliard dolarów.

Dodał, że nie ma cudownego jednorazowego środka upraszczającego proces produkcji. Musi dojść do tego poprzez współpracę ze wszystkimi partnerami zaangażowanymi w łańcuch dostaw.

Nawiązał ponadto do niepokojów o rozwarstawianie się elementów kadłuba w niektórych B787, do czego doszło na skutek niewłaściwego wypełniania specjalnymi klinami szczelin między elementami kadłuba. Boeing ujawnił to na początku lutego.

- Kwestia uszczelnienia nie dotyczy całej floty i nie jest czymś, co wymagałoby przeprojektowania – wyjaśnił. W środę Boeing zapowiedział sprawdzenie 55 wyprodukowanych Dreamlinerów, w których mógłby pojawić się ten problem. Shanahan ocenia, że rozwiązanie problemu zajmie koncernowi 10 - 14 dni.

Wiceprezes BCA wyjaśnił, że nie ma nic niezwykłego w tym, że pojawiają się różne kłopoty przy produkcji nowego samolotu, jednak na B787 zwraca się większą uwagę niż na inne modele.

Niektórzy analitycy sądzą, że nowy problem może zagrozić planom Boeinga zwiększenia tempa produkcji do dziesięciu miesięcznie pod koniec 2013 r. z 2,5 obecnie. Wymiana wadliwych uszczelnień będzie prowadzona równolegle ze zmianą procesu montażu samolotów, więc nie powinno to wydłużyć produkcji. Boeing dostarczył dotąd tylko pięć Dreamlinerów, ale podtrzymuje plan zwiększenia produkcji.

Wiceprezes działu samolotów cywilnych BCA, Pan Shanahan powiedział na konferencji Barclays Capital na Florydzie, że dziś wszystkie B787 są produkowane ze stratą. Poproszony o oszacowanie możliwych oszczędności w produkcji kompozytowego samolotu stwierdził, że może to być ponad miliard dolarów.

Dodał, że nie ma cudownego jednorazowego środka upraszczającego proces produkcji. Musi dojść do tego poprzez współpracę ze wszystkimi partnerami zaangażowanymi w łańcuch dostaw.

Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek
Lotniska
Tadeusz Syryjczyk: Rozbudowa lotniska w Radomiu to wyrzucanie pieniędzy
Turystyka
Sun & Fun - stara marka, nowy właściciel
Materiał Promocyjny
Nowe miejsce spotkań dla biznesu i kultury w Krakowie. W kwietniu otwarcie unikalnego konceptu Stradom House
Turystyka
Brate.com - polski startup, który wkrótce podbije Europę
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości