Nowy gabinet ma za zadanie ustabilizować egipską gospodarkę, która jest w fatalnej sytuacji oraz wynegocjować od MFW 4,8 mld dolarów pożyczki. Będzie ona miała "decydujący wpływ" na odbudowę zaufania zagranicznych inwestorów - pisze AFP.
10 nowych ministrów to prawie jedna trzecia gabinetu, którym nadal kierować będzie premier Hiszam Mohammed Kandil. Według AP przebudowa rządu umocni polityczną pozycję Bractwa Muzułmańskiego, bowiem trzy resorty obejmą politycy wywodzący się z tej formacji. Opozycja, której nie zaoferowano żadnych tek w nowym gabinecie krytykuje te zmiany, podkreślając, że tak długo, jak długo Kandil pozostanie premierem, są one niewystarczające.
Nowym ministrem finansów zostanie profesor Uniwersytetu Aleksandrii El-Morsi Hegazy, który specjalizuje się w finansach publicznych. Zastąpi on Mumtaza Said Abu el-Nura, który był postrzegany jako polityk skonfliktowany z Bractwem Muzułmańskim.
Resort spraw wewnętrznych przejął generał policji Mohammed Ibrahim, który był dotąd jednym z zastępców odchodzącego ministra Ahmeda Mohammeda Gamala ed-Dina.
Trzej nowi szefowie resortów - transportu, rozwoju lokalnego oraz zaopatrzenia i spraw społecznych - należą do Bractwa Muzułmańskiego.