Niemiecki TUI: Zaczynamy ofensywę rodzinną

Hiszpania, Grecja, Chorwacja, Bułgaria i Tunezja - to kierunki, na które w przyszłym sezonie letnim stawia niemiecki TUI. Touroperator chce też pozyskać więcej młodych klientów i rodzin

Aktualizacja: 15.11.2017 07:34 Publikacja: 15.11.2017 07:03

Niemiecki TUI: Zaczynamy ofensywę rodzinną

Foto: AFP

W czasie prezentacji oferty na kolejny sezon letni Marek Andryszak, prezes TUI Deutschland, mówił, że dla touroperatora miniony rok był sukcesem. – Mimo huraganu Irma i upadku Air Berlina dobrze zakończyliśmy lato, a teraz notujemy duże zainteresowanie wyjazdami na zimę. Już drugi rok z rzędu rośniemy szybciej niż rynek – opisywał Andryszak. Według badań instytutu GfK organizator ma obecnie 23,3-procentowy udział w sprzedaży wycieczek w Niemczech (wzrost o 1 punkt procentowy rok do roku).

Prezes TUI Deutschland podkreślał na spotkaniu z agentami zalety podróżowania z touroperatorem. Jego zdaniem najbardziej dało się je odczuć w czasie problemów spowodowanych huraganem na Karaibach. – Zadbaliśmy o naszych klientów, którzy wyjechali z nami w ramach imprez zorganizowanych, przygotowaliśmy dla nich loty specjalne, do ich dyspozycji byli nasi rezydenci i członkowie zespołu Care Team, pokryliśmy koszty dodatkowych noclegów, a w wypadku Air Berlina zorganizowaliśmy loty zastępcze. Klienci, którzy sami kupili przelot czy hotel, musieli sobie radzić samodzielnie – przypomniał Andryszak.

W ostatnim roku w TUI Deutschland poprawił się wskaźnik zadowolenia klientów. Obecnie na 10 możliwych punktów, średnia ocena wynosi 8,68, w przypadku Turcji dochodzi nawet do 9,07 punktu. Pierwsze miejsce w tym rankingu należy do Malediwów z oceną 9,41 punktu. Najlepsze noty zbierają przede wszystkim hotele własne touroperatora. Koncern stale rozbudowuje więc ich sieć. W przyszłym roku samych tylko obiektów rodzinnych ma być o 10 procent więcej niż obecnie. W ponad 12 tysiącach hoteli goście mogą korzystać z pokojów dla osób podróżujących z dziećmi.

– Zaczynamy ofensywę rodzinną, oferując największy w historii program z bardzo atrakcyjnymi, stałymi cenami dla dzieci – informuje dyrektor operacyjny TUI Deutschland, Stefan Baumert. Firma chce stać się liderem rynku w tym segmencie i zwiększyć udział w nim z obecnych 19 do 25 procent. Przy rezerwacji do 30 listopada turyści w wieku od 2 do 11 lat zapłacą za wakacje po 149 euro. Cena odnosi się do pobytów w czasie całego sezonu letniego w wybranych hotelach marek należących do TUI i 1-2-Fly.

TUI Deutschland zapowiedziało również, że chce pozyskać więcej młodych klientów. Koncern będzie mocniej wykorzystywał nowoczesne formy komunikacji z nimi, na przykład media społecznościowe. Wykorzysta też akcje sprzedażowe z użyciem smartfonów, które mają kierować klientów do biur stacjonarnych i na portale. Oferta noclegowa obejmuje nie tylko pobyty w hotelach klubowych, lecz także w niedrogich hostelach i na kempingach, w namiotach i na farmach. W programie dla młodych znalazły się śniadania dla śpiochów, szybki internet i modne sporty. W Bułgarii touroperator oferuje kartę rabatową na drinki w dyskotekach.

Marek Andryszak zapowiada, że firma będzie wykorzystywać aplikacje, za pośrednictwem których na telefon wysyłane będą oferty w momencie, kiedy potencjalny klient znajdzie się w odległości 500 metrów od biura TUI. Urządzenie wskaże też najbliższą drogę do salonu sprzedaży.

W przyszłym sezonie letnim TUI Deutschland stawia na Hiszpanię, Grecję, Chorwację, Tunezję i Bułgarię, a w przypadku dalekich krajów - na Stany Zjednoczone. W odpowiedzi na rosnący popyt na wakacje w Tunezji touroperator powiększa tam liczbę miejsc o 25 tysięcy. – Oczekuję wzrostu przede wszystkim w regionie Afryki Północnej i wschodniej części Morza Śródziemnego oraz w Turcji – podsumował Andryszak.

Jak opisał, dużym zainteresowaniem cieszą się też wypady do miast. W 2017 roku najczęściej wybierane były Malaga, Porto, Praga, Edynburg i Cottbus. Coraz częściej klienci decydują się na wyjazdy łączące pobyty w metropoliach z urlopem nad morzem, chętniej jeżdżą też do miast we wschodniej części Niemiec.

Touroperator zapowiada, że przyszłoroczne ceny pozostaną na poziomie tych z 2017 roku.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Materiał Promocyjny
Jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką?
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"