Rejs z Krakowa do Chicago potrwa około 9 godzin. To najkrótsze i zarazem najwygodniejsze połączenie z Małopolski do USA. Decyzja o uruchomieniu połączenia pomiędzy Krakowem a Chicago została podjęta w oparciu o szczegółowe analizy ruchu na tej trasie. Będzie to dziewiąte połączeniem dalekiego zasięgu w siatce LOT-u, w tym szóste do Ameryki Północnej i piąte do USA.
W inauguracji połączenia uczestniczył minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, prezes Kraków Airport Radosław Włoszek i prezes PLL LOT Rafał Milczarski. Obecni byli także konsul generalny USA w Krakowie Walter Braunohler i przedstawiciele władz Krakowa i województwa małopolskiego.
- Uruchomienie połączenia Kraków – Chicago to element rozwoju siatki transportowej w całym kraju, długo oczekiwane przez mieszkańców południowej Polski. To dobra wiadomość dla Polonii, ale i mieszkańców Krakowa, Podhala i całej Małopolski. Szansa dla rozwoju biznesu i umocnienie relacji gospodarczych pomiędzy Polską południową a Stanami Zjednoczonymi – powiedział minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do inauguracji połączenia.
- Jeszcze nie tak dawno dominowała teza, że LOT może upaść. Wszystko to, co dziś się dzieje, jest skutkiem biznesowej determinacji i umiejętności zarządu LOT-u; nie jest elementem jakiegoś szczególnego wsparcia dla LOT, bo państwo polskie wspiera na równi wszystkich przewoźników – powiedział minister. Wyraził także nadzieję, że pierwsi pasażerowie zawiozą życzenia narodowi amerykańskiego z okazji święta niepodległości USA, przypadającego 4 lipca.
- Dzisiejszy dzień jest szczególny dla krakowskiego lotniska. Inaugurujemy dzisiaj najważniejsze połączenie z naszego lotniska: Kraków – Chicago. Najbardziej oczekiwane przez mieszkańców naszego regionu i szczególnie przez Polonię – powiedział prezes Kraków Airport Radosław Włoszek. Jak podkreślił, "powrót bezpośrednich rejsów na trasie Kraków – Chicago był bardzo oczekiwany przez mieszkańców Krakowa i Małopolski". - Ponad 90 tysięcy pasażerów rocznie podróżujących z przesiadkami pomiędzy obydwoma miastami to wymowny dowód na potencjał uruchamianego dzisiaj połączenia. Jestem przekonany, że jest to świetna oferta zarówno dla mieszkańców Polski południowej, jak i Amerykanów, którzy podróżują w celach turystycznych, biznesowych, naukowych, czy odwiedzają najbliższych – powiedział Włoszek.
