Lotnisko Berlin Brandenburg im. Williego Brandta (BER) ma zostać uruchomione pod koniec 2017 roku, jednak zdaniem przedstawicieli największej linii lotniczej Niemiec lepiej przełożyć otwarcie na lato 2018.

Uruchamianie lotniska w okresie zimowym, przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych takich jak śnieg, mgła czy mróz jest "niewłaściwe" - uważa Thomas Kropp, jeden z menedżerów Lufthansy. Jednocześnie skrytykował on fakt, że lotnisko wciąż jeszcze nie zostało rozbudowane. Liczba pasażerów portów lotniczych w Berlinie wciąż rośnie i nowe główne lotnisko niemieckiej stolicy może się okazać za małe w dniu uruchomienia.

Pierwszy termin uruchomienia go wyznaczono na 2012 rok, ale okazało się, że liczba niedoróbek i błędów jest tak duża, że trzeba odłożyć inaugurację. To z kolei pociągnęło za sobą kolejne koszty.

Początkowo przeznaczono na budowę lotniska 2,5 mld euro. W 2014 roku koszt wzrósł do 4,3 mld euro. Na początku 2015 roku ustępujący prezes BER Hartmut Mehdorn oszacował całkowitą sumę na 5,4 mld euro. Teraz niemieckie media oceniają, że ostateczny koszt budowy lotniska może sięgnąć nawet 8 - 10 mld euro. Dodatkowo każdy miesiąc utrzymywania niedziałającego lotniska to 20 mln euro.

Teraz spółka zarządzająca budową BER wyznaczyła termin otwarcia lotniska na koniec 2017 roku, jednak zdaniem ekspertów i tego terminu nie uda się dotrzymać.