Wielu pasażerów nie może wyjść ze zdumienia, kiedy widzi ceny produktów spożywczych w hali odlotów dowolnego europejskiego lotniska. Mała butelka wody mineralnej kosztuje kilka razy więcej niż w zwykłym sklepie. Tymczasem z powodu ostrych przepisów dotyczących bezpieczeństwa nie można wnieść na lotnisko więcej niż 100 mililitrów płynu. Jeśli ktoś jest spragniony, musi skorzystać z lotniskowego, drogiego baru czy sklepu.
Komisja Europejska chce to zmienić. Stąd negocjacje z dyrekcjami portów lotniczych. Według unijnej komisarz do spraw transportu Violety Bulc, 126 lotnisk, które odpowiadają za połowę ruchu lotniczego nad Europą, wyraziło gotowość obniżenia ceny butelki z wodą do jednego euro. Jak mówi komisarz Bulc, jej celem jest, by taka cena obowiązywała we wszystkich największych portach lotniczych Europy.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas