Koncern Rosatom wybierze operatorów, którzy będą mogli organizować wycieczki na Bajkonur - jedyny rosyjski kosmodrom, położony na terenie Kazachstanu. Zainteresowanie jest duże, a rynek oceniany na ponad 100 mln rubli rocznie (1,62 miliona dolarów).
Start rakiety na Bajkonurze odbywa się średnio cztery razy do roku. Na każdy można będzie przywieźć 120 turystów - uczestników wycieczek specjalistycznych, dowiedziała się gazeta "RBK". Wystarczy połowa tej liczby, by zapewnić wpływy 100 milionów rubli rocznie. Cena 5-dniowej wyprawy na Bajkonur wyniesie dla Rosjanina 95 tysięcy rubli (5787 złotych), a dla cudzoziemca - 5 tysięcy euro (21,5 tysiąca złotych). Można je kupić w prawie dziesięciu rosyjskich firmach turystycznych.
- Cudzoziemcy bardzo interesują się Bajkonurem. W wycieczkach na kosmodrom stanowią połowę, a zdarza się, że i 90 procent, uczestników - przyznała Ksenia Nikitonow z biura Wieżytel. Dodała, że udział zagranicznych turystów jest najtrudniejszy do zorganizowania, zdarzają się odmowy władz kosmodromu.
Do tej pory mogli oni odwiedzać Bajkonur tylko jako członkowie delegacji lub wykorzystując osobiste kontakty z pracownikami lądowiska. Teraz Roskosmos chce by turyści przyjeżdżali na Bajkonur legalnie a program zwiedzania był uzgadniany z kierownictwem.
- Władze nie wiedzą, ilu turystów i skąd odwiedza lądowisko - mówi pracownik Bajkonuru. Na razie nie wiadomo, które firmy będą mogły współpracować z kosmodromem. Kryteria wyboru są ustalane razem z organizacją biur podróży. Do 15 października zostaną ogłoszone a do listopada firmy mogą składać wnioski. W 2016 roku turyści będą wożeni na kosmodrom Wastocznyj w Kraju Amurskim - to nowo budowane lądowisko kosmiczne na terenie Rosji.