Jak podaje Polskie Radio, brytyjskie Ministerstwo Komunikacji ogłosiło w zeszłym tygodniu, że nowe obostrzenia - w tym zakaz zabierania na pokład samolotu niesprawnych urządzeń elektronicznych - zostaną rozszerzone także na inne trasy. Brytyjski wiceminister transportu Robert Goodwill nie sprecyzował jednak, na jakie. Oświadczył jedynie, że lotniska i linie lotnicze podjęły kroki, aby ułatwić życie pasażerom, którym wyczerpią się baterie. Część przewoźników będzie udostępniać pasażerom ładowarki. Zwiększono też liczbę gniazdek w terminalach. Ma to uchronić podróżnych przed konfiskatą komórek, smartfonów, tabletów i innych urządzeń przenośnych, które nie włączą się przy kontroli. Linie British Airways i Virgin Atlantic pracują też nad tym, by umożliwić pasażerom zdeponowanie niesprawnych urządzeń. Obie linie postanowiły, że potraktują nowe obostrzenia jako obowiązujące wszystkich pasażerów na wszystkich trasach. Inni przewoźnicy pozostawiają jednak decyzję o rozszerzonej kontroli służbie bezpieczeństwa na lotniskach.