– Przede wszystkim zostanie wyeliminowanych wiele niejasnych dotychczas punktów, które np. wynikały z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Stańczak, dyrektor Europejskiego Centrum Konsumenckiego (ECK). – Okazało się też, że potrzebne jest powołanie instytucji, które będą w pozasądowym trybie pozwalały dochodzić konsumentom ich praw.
Nowelizacja rozporządzenia EU261/2004, które obecnie reguluje prawa pasażerów w UE, ma m.in. umożliwić im dochodzenie odszkodowań od przewoźników na drodze pozasądowej oraz obniżyć koszty tej procedury.
– Wszystkie kraje będą miały po prostu obowiązek powołać pewne mechanizmy, pewne instytucje, które zapewnią dochodzenie roszczeń w imieniu konsumentów – wyjaśnia Stańczak. – Konsumenci dostaną możliwość taniego, szybkiego i w 90 procentach efektywnego dochodzenia szkód, rozwiązywania ich problemów.
Obecne rozwiązania i instytucje powołane do egzekwowania przepisów rozporządzenia, nie zapewniają indywidualnym klientom dostatecznej pomocy w dochodzeniu roszczeń.
– Kowalski mógł pójść ze sprawą do Urzędu Lotnictwa Cywilnego. ULC mógł wydać decyzję przeciwko przewoźnikowi i na tym się kończyło. I potem Kowalski zostawał z tą decyzją, musiał sam szukać pomocy, aby ją wyegzekwować – dodaje Piotr Stańczak. – W zależności od systemów w różnych krajach bardzo różnie to wyglądało. Nie zawsze dochodzenie decyzji, egzekwowanie tych decyzji w przypadku konkretnego Kowalskiego miało jakiś szczęśliwy finał – tłumaczy.