Jak pisze dziś m.in. portal delfi.lv, pasażerowie ze zdziwieniem obserwowali, jak pilot wyszedł z kabiny, przeszedł parę kroków między rzędami foteli i upadł na plecy. Potem tracił przytomność jeszcze kilka razy. Zajmowała się nim załoga i pasażerowie.
Samolot łotewskich linii AirBaltic wrócił do Rygi (na najbliższe lotnisko - taka jest procedura w podobnych sytuacjach).