Restauracje serwujące tradycyjne dania z Kastylii, bary z popularną kuchnią baskijską, restauracje tajlandzkie, chińskie, peruwiańskie, a nawet afrykańskie. Wszystkie, do 5 maja oferują 50 procent zniżki.
Menu, w skład którego wchodzą dwa dania, deser i wino, kosztują zwykle w tych restauracjach od 12 do 40 euro.
Inicjator akcji, słynny gastronomiczny portal "Widelec", zapewniają, że przyniesie ona zyski, bo lokale odwiedzi więcej gości. I rzeczywiście, bo do wielu ustawiły się długie kolejki.
Właściciele lokali przyznają, że zysk to nie wszystko: bezcenny jest widok sali ze wszystkimi, zajętymi stolikami. Podczas kryzysu coraz częściej większość z nich stoi pusta.