Jego zwycięzca będzie miał na prace projektowe 28 miesięcy od podpisania umowy. Władze łotewskie liczą, że projekt linii od Tallina w Estonii, przez Rygę, litewskie Kowno do połączenia z polską siecią kolejową w Trakiszkach, będzie gotowy w 2015 roku.
Prace budowlane rozpoczną się więc już podczas obowiązywania nowego budżetu Unii Europejskiej obejmującego lata 2014 - 2020. Koszty tej inwestycji, której długość w trzech państwach nadbałtyckich wyniesie 728 kilometrów, obliczano w ubiegłym roku na 3 miliardy 680 milionów euro. Unia miała wyłożyć 85 procent tej sumy.
W Estonii, po kłopotach i zmianie zwycięzcy przetargu wybrano już nowego wykonawcę projektu tamtejszego odcinka, którym jest konsorcjum spółek estońskich. Natomiast na Litwie toczą się nadal dyskusje na temat przebiegu trasy. Ostateczne decyzje zapadną w listopadzie tego roku. Wówczas dopiero ogłoszony zostanie przetarg na projektanta litewskiego odcinka.
W stosunku do pierwotnych planów opóźniona będzie budowa ostatniego odcinka Rail Baltica łączącego Tallin ze stolicą Finlandii, Helsinkami. Ma się ona rozpocząć zamiast w 2015 dopiero po 2020 roku.