Filip Frydrykiewicz: Spotykamy się w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Spędza pan tu ostatnio dużo czasu. Co pan tu robi?
Michał Kaczmarzyk: W tym tygodniu rejestrujemy kolejne cztery samoloty w Polsce. Do końca listopada będziemy mieć w sumie 16 samolotów pod AOC Ryanair Sun i wszystkie operacje z polskich baz od grudnia będą obsługiwane przez samoloty tej spółki.
Ryanair Sun powstał w Polsce jako linia czarterowa, skąd ta zmiana?
Właściwie od początku mówiliśmy o modelu mieszanym. Pierwszy rok działalności w roli przewoźnika czarterowego był dla nas udany. Sprzedaliśmy touroperatorom pięć maszyn, pod względem operacyjnym sezon też zakończyliśmy z sukcesem. Udowodniliśmy, że jesteśmy wiarygodnym partnerem w relacjach B2B, chociaż nasze doświadczenia dotychczasowe dotyczyły głównie B2C.
W ostatnim sezonie do przewozów czarterowych mieliśmy pięć samolotów. W następnym dodamy do nich dwa, razem będzie więc siedem maszyn przeznaczonych wyłącznie do operacji czarterowych. W sumie Ryanair Sun będzie dysponował 23 samolotami.