Kilka osobnych sondaży i raportów, sporządzonych przez stowarzyszenia branży turystycznej oraz zrzeszenie handlu i usług potwierdza, że doskonała pogoda i strach przed terroryzmem w wielu częściach świata to główne powody masowego napływu turystów na włoskie plaże.
Według prognoz stowarzyszenia biznesu i usług Confesercenti na podstawie pierwszych tygodni wakacji i rezerwacji wynika, że tegoroczny sezon letni będzie rekordowy w ostatnich 10 latach. W porównaniu z 2016 rokiem liczba gości w hotelach, pensjonatach i ośrodkach wakacyjnych wzrośnie o 2,3 procent. To przede wszystkim efekt rosnącego zainteresowania Włochami wśród cudzoziemców. Tego lata oczekuje się przyjazdu co najmniej 29 mln turystów z zagranicy, co oznacza, że będzie ich o ponad milion więcej niż rok wcześniej.
O rosnącej liczbie wykupionych miejsc przez obcokrajowców poinformowało 66 procent przedstawicieli branży hotelarskiej. Tradycyjnie najwięcej turystów przybywa z Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Holandii. Rośnie też liczba gości z Francji, krajów Beneluxu, Wielkiej Brytanii i USA. Spadł natomiast napływ z Hiszpanii i Japonii.
O rosnącej liczbie zagranicznych turystów informuje także rolniczy związek Coldiretti, który obserwuje sytuację przede wszystkim w cieszących się coraz większą popularnością gospodarstwach agroturystycznych.
Rośnie też liczba Włochów, którzy wybierają wypoczynek w kraju. W sondażu przeprowadzonym przez Instytut Badań Ixe prawie 40 procent Włochów przyznało, że zamachy terrorystyczne w różnych krajach miały największy wpływ na wybór miejsca wakacji.