Rząd Egiptu intensywnie pracuje nad zwiększeniem liczby gości odwiedzających ten kraj. Inwestycje obejmują zarówno infrastrukturę, jak i nowe atrakcje, które mają stać się magnesami przyciągającymi rocznie miliony gości. Cel jest ambitny – w 2028 roku ma ich być 30 milionów -wynika z relacji ministra turystyki Egiptu Ahmeda Issę, który odwiedził targi turystyczne WTM w Londynie.
Rekordowa liczba gości
Na razie statystyki są dobre – od stycznia do czerwca tego roku kraj odwiedziło ponad 7 milionów turystów, co jest rekordowym wynikiem i daje szanse na osiągnięcie celu, 15 milionów. Dla porównania, w najlepszym dotąd 2019 roku gości było 13 milionów.
Jednym z motorów napędzających turystykę przyjazdową do Egiptu ma być Wielkie Muzeum Egipskie (Great Egyptian Museum, GEM), które zgodnie z zapowiedziami, ma się otworzyć w pierwszej połowie przyszłego roku. Prace nad nim są prawie ukończone, pozostało uprzątnięcie terenu wokół obiektu. Jego atrakcyjność wynikać ma zarówno z samych zbiorów – prezentowane będą artefakty, które do tej pory nie były wystawiane na widok publiczny – ale też z jego położenia w pobliżu Wielkich Piramid.
Czytaj więcej
W pierwszej połowie tego roku do Egiptu przyjechało 7 milionów turystów, co pozwala przypuszczać, że uda się zrealizować cel rządu, jakim jest pozyskanie w 2023 roku 15 milionów gości.
GEM to jednak nie jedyna atrakcja – w ostatnich latach Egipt wydawał miliardy funtów egipskich na nowe obiekty muzealne i odnawianie stanowisk archeologicznych. Plan zakłada, że w Kairze działać będą trzy instytucje, w których goście zobaczą skarby starożytności. Oprócz GEM mają to być stare Muzeum Egipskie na placu Tahrir i Narodowe Muzeum Cywilizacji Egipskiej, w którym oglądać można królewskie mumie. Wspomnieć też warto o Grecko-Rzymskim Muzeum w Aleksandrii, które znów przyjmuje gości po 18 latach prac restauracyjnych.