Wstęp na grecką wyspę będzie limitowany. „Nie może kosztować mniej niż 10 euro”

Greccy ministrowie zastanawiali się podczas zwołanego kilka dni temu posiedzenia, jak ulżyć zalewanemu przez turystów Santorynowi (Santorini). Doszli do wniosku, że trzeba zwiększyć opłaty dla pasażerów statków wycieczkowych.

Publikacja: 09.08.2024 08:39

Wstęp na grecką wyspę będzie limitowany. „Nie może kosztować mniej niż 10 euro”

Foto: AA/ABACA

Grecki rząd planuje podniesienie opłat za zejście na ląd dla pasażerów statków wycieczkowych przybijających do portu na Santorynie i być może także na Mikonos — donosi portal kathimerini.gr.

Czytaj więcej

Na Santorynie „rzeczywiście bywa tłoczono”. „Ale to można wyregulować limitami”

Wstęp na grecką wyspę będzie limitowany

Podwyżka omawiana była kilka dni temu na spotkaniu ministrów turystyki Olgi Kefalogianni, żeglugi Christosa Stylianidesa i stanu Akisa Skertzosa oraz dyrektora Funduszu Rozwoju Aktywów Republiki Greckiej (TAIPED) Dimitrisa Politisa. Ma ona złagodzić negatywne skutki nadmiernej turystyki, z którymi wyspy coraz gorzej sobie radzą. Zdaniem polityków w wypadku Santorynu opłata, która obecnie wynosi 2 euro, „nie może być niższa niż 10 euro”.

Według doniesień kathimerini.gr niektórzy urzędnicy chcieliby wręcz wprowadzenia zakazu wstępu na greckie wyspy dla statków wycieczkowych, ale tego rodzaju głosy nie mają szans się przebić, bo Grecja nie może sobie pozwolić na utratę dochodów z rejsów. Poza tym rejsy wycieczkowe są ważnym elementem oferty turystycznej kraju jako całości. Niektóre kierunki, jak Santoryn, mają z nimi problem, innym jednak przynoszą one więcej korzyści niż szkód.

Zdaniem rządu należy również określić, po przeprowadzeniu badań, ilu maksymalnie pasażerów wycieczkowców dziennie może przyjąć Santoryn, i wprowadzić limity.

Realnych kształtów nabiera również pomysł powierzenia zarządzania flotą statków wyspecjalizowanej instytucji. W dłuższej perspektywie sytuację na Santorynie ma poprawić budowa nowego portu w Monolithos.

Santoryn pęka w szwach

Na wyspę, która ma 15,5 tysięcy stałych mieszkańców, przypływa dziennie na statkach nawet drugie tyle turystów, nie licząc nocujących.

Według danych Greckiego Stowarzyszenia Portów, które przytacza portal turkiyetravelnews.com, w 2023 roku na Santorynie zacumowało 800 statków, które przywiozły 1,3 miliona turystów - liczby te czynią Santoryn najbardziej obleganym wyspiarskim kierunkiem w Grecji. Oczekuje się, że tego lata wyspę odwiedzi w sumie 3,4 miliona turystów.

Pod koniec lipca media obiegła informacja, że radny Santorynu Panos Kavallaris opublikował na Facebooku post wzywający mieszkańców, by nie wychodzili z domów, żeby zrobić miejsce dla 17 tysięcy pasażerów wycieczkowców, którzy tego dnia mieli zejść na ląd. Post wywołał wielkie oburzenie i szybko został usunięty.

Lokalni przedsiębiorcy narzekają, że tacy turyści, poza drinkiem czy pamiątką, nic nie kupują, bo na statku mają pełne wyżywienie.

Według kathimerini.gr Santoryn będzie odtąd traktowany przez grecki rząd jako „projekt specjalny”.

Czytaj więcej

Rząd Grecji: Wzmacniamy gospodarkę turystyczną nową ustawą

Grecki rząd planuje podniesienie opłat za zejście na ląd dla pasażerów statków wycieczkowych przybijających do portu na Santorynie i być może także na Mikonos — donosi portal kathimerini.gr.

Wstęp na grecką wyspę będzie limitowany

Pozostało 92% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Pół miliona euro za widok na "wizytówkę Grecji". Rząd dofinansuje słynną atrakcję
Zanim Wyjedziesz
Nowy podatek dla turystów we Włoszech. Nawet 100 złotych dziennie
Zanim Wyjedziesz
W Madrycie zapomnij o elektrycznej hulajnodze. Mandaty nie pomogły
Zanim Wyjedziesz
Ubezpieczenia podróżne. W wakacje najwięcej zgłoszeń napłynęło z Turcji
Zanim Wyjedziesz
Włoskie plaże dla wszystkich. Rzym porozumiał się z Brukselą