W największym jak dotąd raporcie, który objął 47 miejsc na całym świecie, do których chętnie podróżują mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Post Office Travel Money porównał ceny ośmiu produktów – trzydaniowego posiłku dla dwojga z winem, filiżanki kawy, butelki lokalnego piwa, puszki coca-coli, kieliszka wina, butelki wody niegazowanej, kremu przeciwsłonecznego i środka odstraszającego owady – pisze brytyjski portal branży turystycznej Travel Weekly.
Okazuje się, że w połowie z analizowanych miejsc ceny spadły w porównaniu z zeszłym rokiem. Największą obniżkę, o 26 procent, odnotowano na Dominikanie, która znalazła się na 19. miejscu w zestawieniu. Średnio w Punta Canie na wymienione produkty i usługi należy przeznaczyć 93,09 funta (obliczenia zrobiono w funtach brytyjskich).
Portugalskie plaże najtańsze, Nowy Jork najdroższy
Jednak na szczycie listy najtańszych miejsc uplasowało się Algarve nad Oceanem Atlantyckim, gdzie podróżni wydadzą 58,95 funta. Na drugim końcu skali znalazł się Nowy Jork, gdzie łączny wydatek dzienny to 167,85 funta.
Kapsztad w Republice Południowej Afryki utrzymał drugie miejsce z kosztem na poziomie 59,84 funta, co jest wartością o 11 procent wyższą niż rok temu. Na trzecim miejscu znalazło się Tokio, które awansowało o jedno miejsce – tam ceny wzrosły o 7,4 procent, do 63,34 funta. Z kolei Bali (66,88 funta) awansowało z ósmego na czwarte miejsce przy cenach o 5 procent wyższych niż rok wcześniej. Z kosztami w wysokości 92,78 funta Toronto było natomiast prawie o połowę tańsze niż Nowy Jork.
Raport ujawnił również, że 29 z 30 najczęściej kupowanych walut w Post Office osłabiło się w stosunku do funta w ciągu ostatnich dwóch lat. Brytyjski pieniądz umocnił się do euro o 1,8 procent, licząc rok do roku, i o 6,3 procent w porównaniu z marcem 2023 roku. To korzystna informacja dla brytyjskich turystów, ponieważ sprawia, że ich podróże są tańsze.