Minister kultury i turystyki Turcji Mehmet Nuri Ersoy podał, że gdyby wartość tę zestawić z 2017 rokiem, wzrost wyniósłby 55 procent – podaje turecki portal Turizm Gunlugu.
Ersoy wskazuje, że turystyka jest narażona na skutki różnych wydarzeń, od trzęsień ziemi – w lutym południowo-wschodnią część Turcji nawiedziło tragiczne w skutkach trzęsienie, które jednak w żadnym momencie nie zagrażało popularnym kurortom turystycznym nad Morzem Śródziemnym – po kryzysy gospodarcze i geopolityczne. Nawiązując do nich, minister przypomniał, że Turcja prowadzi wiele działań promocyjnych.
Czytaj więcej
Liczba podróży do Europy powróciła do poziomu sprzed pandemii. Szczególnie imponujący wzrost notuje Turcja, która stała się trzecim największym celem podróży w Europie, a w przyszłym roku może sięgnąć po drugie miejsce.
W 2019 roku powołano Agencję Promocji i Rozwoju Turystyki, w tym roku reklamowała ona kraj na prawie 200 rynkach. Dzięki temu Turcja, jak dodaje minister, cytowany przez gazetę „Daily Sabah”, w krótkim czasie znalazła się w gronie kierunków, które promują się najbardziej efektywnie i intensywnie na świecie.
Ponad miliard dolarów w budżecie na turystykę
Rezultaty tej strategii widać w liczbie podróżnych i w przychodach. Jednym z celów resortu jest rozszerzenie ruchu przyjazdowego na cały rok i włączenie w system turystyczny każdego tureckiego miasta.