Minister rozwoju Grecji Takis Teodorikakos opowiedział w czasie ósmej edycji Forum InvestGR o ostatnich planach inwestycyjnych toczących się w kraju. Jednym z segmentów, który na nich zyska, jest turystyka – pisze grecki portal branżowy Greek Travel Pages.
W ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy zielone światło na realizację dostało sześć dużych projektów, łącznie wycenianych na około 1,45 miliarda euro. Jeśliby wziąć pod uwagę okres od sierpnia zeszłego roku, liczba ta zwiększy się do 15 inwestycji, które w sumie mają kosztować 2,5 miliarda euro.
Czytaj więcej
Rodos, jako pierwsza grecka wyspa, zostanie wyróżnione unijnym certyfikatem „Authenticity”, potwi...
Więcej turystyki niż innych działów gospodarki
Oprócz turystyki, w pakiecie inwestycyjnym znalazło się siedem projektów przemysłowych o łącznym budżecie 900 milionów euro i dwie inicjatywy z zakresu badań i technologii za 136 milionów euro. Pierwszy raz od lat niemal połowa zatwierdzonych inwestycji dotyczy sektora przemysłowego – co zdaniem ministra sygnalizuje istotną zmianę struktury greckiej gospodarki.
Theodorikakos podkreślił znaczące postępy makroekonomiczne: wzrost PKB i spadek bezrobocia z 18 do 7,9 procent w ciągu ostatnich sześciu lat. Jednocześnie ostrzegł, że trwały deficyt handlowy pozostaje poważną słabością Grecji – kraj wciąż więcej importuje niż eksportuje.