Współpraca Norwegiana z Ryanairem i EasyJetem mogłaby zapoczątkować alians tanich linii lotniczych, informuje portal Travel Weekly, powołując się na wypowiedź Bjorna Kjosa, prezesa Norwegian Air Shuttle, w CNN Money. Dzięki temu przewoźnicy niskokosztowi byliby w stanie skuteczniej konkurować liniami lotniczymi nie tylko na trasach po Europie, ale też w Stanach Zjednoczonych, na Bliskim Wschodzie i w Azji.
Kjos mówi, że ma nadzieję na zawiązanie formalnej współpracy z Ryanairem jeszcze w 2017. – Pasażerowie mieliby dostęp do szerokiej siatki połączeń. Nie tylko od Norwegian, ale i od Ryanaira. To pozwoliłoby im tanio dotrzeć z punktu A do B, jak również z A do B, do C i szeregu miejsc, do których my nigdy nie będziemy latać – wyjaśnia prezes Norwegiana.
Norwegian planuje bowiem poszerzanie siatki połączeń europejskich i pozaeuropejskich. Kjos uważa, że silna pozycja Ryanaira w Barcelonie i w wielu miastach Irlandii jest idealnym uzupełnieniem dla tras na dalekich dystansach realizowanych przez norweskiego przewoźnika. Deklaruje, że negocjacje z irlandzką linią niskokosztową to dopiero początek większego projektu.
– Jeśli zrobimy to z Ryanairem, możemy latać na wielu trasach, ale i tak ich wszystkich nie pokryjemy, dlatego powinniśmy współpracować także z EasyJetem – dodaje. W przyszłości mógłby z tej kooperacji powstać alians tanich linii lotniczych. – Ryanair, EasyJet czy Wizz Air latają do wielu miast, których nazw nie jesteśmy nawet w stanie wymówić – żartuje Kjos, odnosząc się do stałego włączania do siatki mniejszych portów europejskich.
Norwegian twierdzi, że rozmowy o współpracy są ograniczone do przewoźników europejskich, na razie firma nie zamierza kooperować z tanimi liniami ze Stanów Zjednoczonych, takimi jak Spirit Airlines czy Frontier Airlines. – Oczywiście istnieje potencjał na przyszłość, szczególnie, że siatka połączeń niektórych z tych tanich linii dobrze uzupełnia się z naszą – wyjaśnia rzecznik prasowy przewoźnika. W zeszłym roku Norwegian otrzymał zgodę od amerykańskiego Departamentu Transportu na wykonywanie połączeń z krajów Unii Europejskiej do USA.