Greckie plaże jednak nie dla Polaków?

Polska wypadła z listy, na której greckie Ministerstwo Turystyki umieściło kraje, z których turyści mogą przyjechać do Grecji w pierwszej kolejności.

Publikacja: 29.05.2020 16:38

Greckie plaże jednak nie dla Polaków?

Foto: Fot. AFP

Chodzi o kraje, w których stopień rozprzestrzenienia się koronawirusa i sytuacja epidemiczna jest na tyle opanowana, że jest minimalne ryzyko przywleczenia do Grecji groźnego wirusa.

Grecja już 15 czerwca otwiera lotniska w Atenach i Salonikach na międzynarodowy ruch lotniczy. Początkowo Polska była wśród 19 krajów, z których można przylecieć do Grecji już w pierwszej fazie odmrażania ruchu turystycznego. Taką wiadomość podała grecka telewizja 21 maja. Dzisiaj Ministerstwo Turystyki opublikowało nowy wykaz, poszerzony do 29 krajów, ale Polski na nim nie ma. Nie ma też wyjaśnienia, dlaczego. Można się jednak tego domyślać – w Polsce epidemia nie słabnie.

CZYTAJ: Greckie wakacje dla Polaków już w czerwcu

Jak czytamy w greckim komunikacie „lista 29 krajów powstała po badaniu profilu epidemicznego krajów pochodzenia turystów i po uwzględnieniu wczorajszych ogłoszeń Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), a także po uwzględnieniu zaleceń greckiego Komitetu ds. Chorób Zakaźnych.

Na wykazie znalazły się: Albania, Australia, Austria, Macedonia Północna, Bułgaria, Niemcy, Dania, Szwajcaria, Estonia, Japonia, Izrael, Chiny, Chorwacja, Cypr, Łotwa, Liban, Litwa, Malta, Czarnogóra, Nowa Zelandia, Norwegia, Korea Południowa, Węgry, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Republika Czeska, Finlandia.

Kolejna lista, poszerzona o kraje, z których będzie można przyjeżdżać swobodnie od 1 lipca, zostanie dopiero ogłoszona – podaje Ministerstwo Turystyki. „W każdym razie monitorowanie i ocena epidemiologiczna będą kontynuowane”.

Chodzi o kraje, w których stopień rozprzestrzenienia się koronawirusa i sytuacja epidemiczna jest na tyle opanowana, że jest minimalne ryzyko przywleczenia do Grecji groźnego wirusa.

Grecja już 15 czerwca otwiera lotniska w Atenach i Salonikach na międzynarodowy ruch lotniczy. Początkowo Polska była wśród 19 krajów, z których można przylecieć do Grecji już w pierwszej fazie odmrażania ruchu turystycznego. Taką wiadomość podała grecka telewizja 21 maja. Dzisiaj Ministerstwo Turystyki opublikowało nowy wykaz, poszerzony do 29 krajów, ale Polski na nim nie ma. Nie ma też wyjaśnienia, dlaczego. Można się jednak tego domyślać – w Polsce epidemia nie słabnie.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Boeing stawia na polskich inżynierów
Tendencje
Chorwaci: Nasze plaże znikają, bo obcokrajowcy chcą mieć domy nad samym morzem
Tendencje
Ustka kontra reszta świata. Trwa głosowanie na najlepszy film promocyjny
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tendencje
Poranne trzęsienie ziemi na Krecie. Turyści wyszli bez szwanku