Aktualizacja: 09.06.2017 15:49 Publikacja: 09.06.2017 15:49
Krakowska Izba Turystki obchodziła niedawno 25-lecie
Foto: Filip Frydrykiewicz
Krakowski oddział był, po dolnośląskim, drugim największym regionalnym partnerem ITRP, liczy bowiem 87 członków. Tymczasem wielkopolska izba zawsze pozostawała nieco na uboczu, bo – choć liczna (należy do niej niemal 80 członków) – nie należała formalnie do ITRP, była z nią jedynie stowarzyszona. Do kasy ogólnopolskiej izby spływała składka za jednego członka – całą izbę.
- Chcieliśmy razem z Rafałem Markiem, wiceprezesem Krakowskiej Izby Turystyki, zrobić pewne zmiany. Zmiany w zarządzie, ale się nie udało – wyjaśnia kulisy rozstania Włodzimierz Kolat, prezes Wielkopolskiej Izby Turystycznej. - Mówi się, że prezesem zostaje ten, kto chce. Ale dobrze jest, jeśli prezesowi też się chce coś robić, a nie tylko prezesować – dodaje.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas