Guller podkreślił na konferencji prasowej w Budapeszcie, powołując się na dane Centralnego Urzędu Statystycznego (KSH), że łączny dochód branży turystycznej wzrósł o 9,1 procent, a z opłat za noclegi – o 11,1 procent.
Jak mówi Guller, celem Węgierskiej Agencji Turystycznej jest wprowadzenie Węgier w ciągu dwóch lat do pierwszej piątki najczęściej odwiedzanych kierunków turystycznych w Europie, podwojenie sum wydawanych przez turystów i zachęcenie cudzoziemców do odwiedzania innych węgierskich atrakcji oprócz Budapesztu.
W tym celu podjęto inwestycje, na przykład nad Balatonem kosztem 1,86 mld forintów (12,8 mln złotych) ma zostać odnowionych 48 plaż. W planach jest też przestawienie statków pływających po jeziorze na energię elektryczną ze względu na ochronę środowiska naturalnego. W sumie, jak powiedział Guller, w tym roku zostanie zainicjowanych 570 projektów rozwojowych, wsparcie otrzyma także węgierska branża winiarska.
Wśród innych inwestycji wymienił restaurację pałacu Szechenyich w Nagycenk przy granicy z Austrią, prace nad szlakami winiarskimi w tym samym regionie oraz rozwijanie infrastruktury turystycznej nad jeziorem Fertoe na północnym zachodzie kraju.