Jak informuje rzecznik resortu Jean-Christophe de La Rue, nowy poziom zagrożenia oznacza, że kanadyjskie służby wywiadowcze "wskazały, że jeden osobnik lub organizacja w Kanadzie lub za granicą ma zamiar i możliwości przeprowadzenia aktu terrorystycznego" na terenie Kanady.
- Decyzja o podniesieniu poziomu alertu jest związana z ogólnym natężeniem rozmów organizacji islamistycznych takich jak Państwo Islamskie (IS), somalijski ruch Al-Szabab, czy Al-Kaida - tłumaczy.
Rzecznik zaznacza, że podniesienie poziomu alertu "nie wynika z konkretnego zagrożenia".
W poniedziałek wieczorem zmarł żołnierz, który wcześniej tego dnia został staranowany samochodem pod Montrealem przez mężczyznę od dłuższego czasu interesującego się radykalną wykładnią islamu. W ataku domniemanego islamisty rannych zostało dwóch żołnierzy kanadyjskich.
Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, lecz wskutek policyjnego pościgu został postrzelony i zmarł kilka godzin później.