– Postępowanie zaczniemy jeszcze w tym miesiącu, najpóźniej w przyszłym i sądzę, że otwarcie hotelu będzie na przełomie 2015 i 2016 roku, a może w 2016 roku – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prezes Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.
Hotele w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska działają już m.in. przy głównym warszawskim lotnisku Chopina i w Gdańsku, a w Krakowie budowa jest na ukończeniu. Okienczyc podkreśla, że to intratne przedsięwzięcie, jest więc pewien, że wiele firm będzie zainteresowanych budową hotelu w Modlinie.
Prezes dodaje, że budowa hotelu to nie jedyna inwestycja. Łącznym nakładem 40 mln zł w Modlinie powiększona zostanie ogrodzona część lotnicza i zbudowany północny punkt kontroli, w którym sprawdzane będą pojazdy i przesyłki wjeżdżające na lotnisko. Port szykuje się też do rozbudowania terminala pasażerskiego. Na razie trwa projektowanie. Na potrzeby lotniska ma też powstać linia kolejowa bezpośrednio do terminala, choć na razie nie wiadomo, kiedy województwu i PKP PLK uda się to zrealizować.
Zwiększenie przepustowości lotniska jest potrzebne, bo w sezonie zimowym przybędzie połączeń. Od końca października, czyli wejścia w życie zimowego rozkładu lotów, bazę w Modlinie otworzy Ryanair.
– Zwiększy się ruch, będą nowe połączenia. Jednym z bardzo istotnych elementów dla pasażerów jest to, że mają być dwa połączenia dziennie do Gdańska i Wrocławia. To jest dość istotny element w krajowym ruchu, bardzo wiele osób lata na jeden dzień. Teraz mamy tylko jedno połączenie – opowiada Okienczyc.