W alpejskim kurorcie Ischgl stanęły rzeźby ze śniegu

Dwudziestu artystów z całego świata wzięło udział w konkursie rzeźb ze śniegu w austriackim ośrodku narciarskim Ischgl w Tyrolu. Wygrał niemiecki duet Ralf Rosa - Peter Fechtig i ich gigantyczne dzieło „T(w)ouareg”.

Publikacja: 16.01.2013 16:02

W alpejskim kurorcie Ischgl stanęły rzeźby ze śniegu

Foto: © Tourismusverband Paznaun – Ischgl

Tematem tegorocznego konkursu były samochody. Jak wygląda auto pod śniegiem, wystarczy rozejrzeć się po naszych parkingach. Ale jak rzeźbi się samochód z góry śniegu, mogli podejrzeć narciarze wypoczywający w położonym w Tyrolu ośrodku Ischgl i zjeżdżający po trasach Silvretta Arena. Ponieważ w tym roku patronem imprezy był Volkswagen, nie dziwi, że wszyscy próbowali odwzorować jakiś model tej marki. Ośrodek chętnie wykorzystuje swoje tereny do reklamy samochodów. Kilka lat temu był to najnowszy model porsche, który helikopter przetransportował do stacji pośredniej, tak by można go było podziwiać nie zdejmując nart.

Przez pięć dni stycznia tego roku Ischgl było z pewnością najzimniejszym warsztatem pracy twórców przestrzennych kształtów. Najpierw ratraki uformowały góry ubitego śniegu, a następnie w ruch poszły szufle, łopaty, gładziki, szpachlówki i dłonie artystów. Tony białego tworzywa zamieniły się w dzieła sztuki.

Konkurs „Formen in Weiss" ma już 20-letnią tradycję. Każdego roku temat prac jest inny. Turyści podziwiają rzeźby od stycznia do kwietnia, czyli do ostatnich dni sezonu. Rzeźby są gigantycznych rozmiarów i widać je z daleka. Kto chce zobaczyć wszystkie, może zaopatrzyć się w mapkę w jednej z dolnych stacji kolejek linowych.

W tym roku za najlepszą śnieżną rzeźbę jury uznało „T(w)ouareg" niemieckiego zespołu Ralfa Rosa i Petera Fechtinga. Drugie miejsce przypadło Simonowi Morgenhalterowi oraz Ursowi Ehrsamowi ze Szwajcarii, a trzecie miejsce na podium zajął włoski Duo Ivo Piazza/Reiner Kasslatter.

Warto podkreślić, że sylwetki samochodów były tylko motywem rzeźb. Sztuką było zainteresować jurorów koncepcją i wykonaniem większej formy złożonej z kilku elementów. Kto zna modele Volkswagena, z pewnością rozpozna zwycięskiego tuarega, kultowego carmana, legendarny transporter „ogórek", scirocco, golfa cabrio i oczywiście garbusa.

Ischgl jest położony w Tyrolu na wysokości 1377 m npm w dolinie Paznaun, pomiędzy dwoma łańcuchami górskimi: Silvrettą i Ferwallem. Najwyższym szczytem jest Greitspitz (2.864m). Ośrodek narciarski Silvretta Arena jest połączony ze szwajcarskim Samnaun tworząc 200 km tras zjazdowych. Działają tu 42 wyciągi. Zjazdy trudne, oznaczone jako czarne, mają aż 70 km długości. Kilka tras ma długość ponad 10 km. Dzięki licznym klubom muzycznym ośrodek nazywany bywa „Alpejską Ibizą" i jest szczególnie lubiany przez młodych gości.

Na otwarcie i zakończenie sezonu Ischgl organizuje koncerty gwiazd. Tylko tu, po nartach, można pójść na koncert Stinga, Tiny Turner, Boba Dylana, Eltona Johna, Diany Ross, Lionela Richie, Roda Stewarta lub bawić się do białego rana w jednym z kilkudziesięciu klubów, pubów i barów. Koncert na otwarcie, zwykle na przełomie listopada i grudnia, odbywa się na największym placu w miasteczku - Eislaufplatz , tuż przy stacji kolejki Silvretta. Koncerty zamykające sezon są zwykle na hali pośredniej.

Ischgl należy do najczęściej odwiedzanych regionów alpejskich przez narciarzy w wieku 25-45 lat, ale dodajmy od razu, przez tych najzamożniejszych. W żadnej innej stacji narciarskiej nie ma tylu hoteli czterogwiazdkowych, co tu. A jest ich ponad 80. Dlatego kurort dba o dodatkowe atrakcje. Na wysokości 2620 m npm zbudowano centrum kongresowe Pardorama, skąd widoki wprost zapierają dech.

 

 

 

Tematem tegorocznego konkursu były samochody. Jak wygląda auto pod śniegiem, wystarczy rozejrzeć się po naszych parkingach. Ale jak rzeźbi się samochód z góry śniegu, mogli podejrzeć narciarze wypoczywający w położonym w Tyrolu ośrodku Ischgl i zjeżdżający po trasach Silvretta Arena. Ponieważ w tym roku patronem imprezy był Volkswagen, nie dziwi, że wszyscy próbowali odwzorować jakiś model tej marki. Ośrodek chętnie wykorzystuje swoje tereny do reklamy samochodów. Kilka lat temu był to najnowszy model porsche, który helikopter przetransportował do stacji pośredniej, tak by można go było podziwiać nie zdejmując nart.

Pozostało 81% artykułu
Turystyka
Nie tylko Energylandia. Przewodnik po parkach rozrywki w Polsce
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive