Aktualizacja: 20.02.2018 09:49 Publikacja: 20.02.2018 09:49
Foto: AFP
Rosyjscy operatorzy turystyczni wciąż nie wiedzą, ilu kibiców będzie korzystało z ich usług. W swoich wyliczeniach biorą pod uwagę gości z zagranicy i miejscowych sympatyków futbolu.
Szefowa Stowarzyszenia Operatorów Turystycznych Rosji Maja Łomidze twierdzi, że już teraz wiadomo, iż zagranicznych kibiców przyjedzie znacznie więcej, niż wcześniej szacowano. - Paradoksalnie nie udaje się nam w pełni zaspokoić tych potrzeb, ponieważ hotele, z których są gotowi skorzystać goście, mają zbyt wysokie ceny, a oprócz tego niejasna jest logistyka między miastami-organizatorami mistrzostw - tłumaczy Maja Łomidze. Dodaje, że tylko w niektórych ośrodkach problemy z zakwaterowaniem rozwiążą miasteczka namiotowe i kwatery prywatne.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
Wycieczka objazdowa Itaki po Maderze „Strelicje na klifach" zwyciężyła w naszym konkursie Kompas Wakacyjny 2017....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas