- Od wprowadzenia jesienią ruchu bezwizowego, przyjęliśmy już w tym trybie 10 tysięcy turystów. Nawet w okresie zimowym przyjeżdżało do nas około tysiąca bezwizowych turystów miesięcznie, a teraz w każdy weekend około dwóch tysięcy. To dowodzi, że wprowadzenie bezwizowego wjazdu było słusznym krokiem – wskazuje Kraucou. Dodaje, że dwukrotnie wrósł eksport usług grodzieńskich firm turystycznych.
W piątek pierwszy raz w ramach wprowadzonego przez Białoruś jesienią ubiegłego roku ruchu bezwizowego zadziałało sezonowe przejście graniczne Rudawka-Lesnaja na Kanale Augustowskim. Dodatkowo – dzięki podpisanemu w piątek porozumieniu władz Grodzieńszczyzny i Podlasia – przejście, które wcześniej umożliwiało przekraczanie granicy tylko drogą wodną, zostało udostępnione także dla rowerzystów i pieszych (więcej: "Na Białoruś bez wiz - Podlasie liczy na turystów").
- Wiążemy duże nadzieje z turystyką na Kanale Augustowskim, który jest wspólną spuścizną Polski i Białorusi – mówi Kraucou. - Staramy się uatrakcyjnić naszą część kanału, chociaż sam w sobie jest on niezwykłą budowlą, otacza go wspaniała przyroda. Ale żeby przyjechali turyści, potrzebne są ścieżki rowerowe, miejsca, gdzie można się zatrzymać, żeby coś zjeść, odpocząć.
Kraucou wyjaśnia, że po stronie białoruskiej na całej długości kanału wytyczono szlaki rowerowe. Wzdłuż szlaku powstało także kilka gospodarstw agroturystycznych, punkty, w których można wypożyczyć sprzęt wodny i rowery. - Mamy dwa muzea – jedno państwowe przy śluzie w Dąbrowce, a drugie przy śluzie Niemnowo, które jest prowadzone przez potomków pracującego tam kiedyś strażnika wodnego. Odrestaurowaliśmy dwustuletni zegar słoneczny, który stanął przy śluzie Wołkuszek. Postawiliśmy drewniane altany na trasie – można w nich odpocząć lub schronić się przed deszczem – wymienia przewodniczący obwodowych władz.
Gubernator podkreśla, że planów związanych z rozwojem turystyki jest więcej. - Wspólnie z władzami Podlasia pracujemy nad otwarciem jeszcze jednego przejścia drogowego, Sofijewo-Lipszczany, które znajduje się na najkrótszej trasie łączącej Augustów z Grodnem i byłoby przeznaczone dla lekkiego transportu. Do końca roku chcielibyśmy umożliwić przekraczanie granicy w trybie bezwizowym również pociągiem Grodno - Białystok - Warszawa. Myślimy również o włączeniu do ruchu bezwizowego naszego grodzieńskiego lotniska i uruchomieniu w przyszłości tanich lotów – opowiada.