Okolice Błękitnego Meczetu każdego lata są po brzegi wypełnione turystami. Teraz jednak można spotkać tu głównie Turków i nieliczne grupy z innych krajów Bliskiego Wschodu. Gości z Zachodu niemal nie widać.

Liczba turystów w Stambule systematycznie spada od początku roku. W styczniu w rejonie Błękitnego Meczetu doszło do zamachu w którym zginęło 10 turystów. Do ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Jak relacjonuje ze Stambułu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, dochody z turystyki w Turcji systematycznie rosły od 2010 roku, a przychody w branży stanowiły nawet 5 procent PKB. Jednak rok 2016 jest pod tym względem najgorszy od ponad 35 lat.